Artykuł z http://radioszczecin.pl/index.php?idp=1&idx=113395&idf=268046
To był dla nich pierwszy taki sprawdzian. Z kałasznikowem w ręku
Trening odbył się na strzelnicy Szczecińskiego Towarzystwa Strzeleckiego w Dąbiu. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Uczniowie klasy wojskowej z Zachodniopomorskiego Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej przeszli w środę swoją pierwszą lekcję strzelania m.in. z kałasznikowów naładowanych ostrą amunicją.
Niektórzy pierwszy raz trzymali w ręku broń.
– To lepsze niż siedzenie w klasie i mówienie o taktyce – mówili uczestnicy. – To nie zabawka i musimy nauczyć się pokory do niej.
– Jakiekolwiek obcowanie z bronią palną uczy przede wszystkim pokory i szacunku dla niej – mówi Krzysztof Kowalczyk, prezes Szczecińskiego Towarzystwa Strzeleckiego. – To zwykłe standardowe narzędzie i wszystko zależy, do czego ktoś będzie chciał je użyć.
Trening odbył się na strzelnicy Szczecińskiego Towarzystwa Strzeleckiego w Dąbiu.