Po rocznej przerwie ponownie wzięliśmy udział w kolejnym spotkaniu organizacji pozarządowych „Pod platanami”. Przygotowaliśmy ulotki i prezentację multimedialną z naszej działalności. Na żywo można było zobaczyć na czym polega „dziurawienie” tarcz – warunki pozwoliły tylko na ASG. No i co oczywiście wzbudziło największe zainteresowanie, wystawiliśmy naszą broń kolekcjonerską i sportową. Dodatkowo, poza bronią w pełni sprawną mieliśmy kilka egzemplarzy „broni” pozbawionej cech użytkowych i one najwięcej frajdy sprawiły zwiedzającym. Mogli wziąć je w ręce, poczuć wagę, przeładować i „strzelić”.I nie tylko dzieci miały atrakcję, wielu starszych już ludzi przypominało sobie i rozpoznawało z okresu służby wojskowej PPS-y, czy nawet PPSz-e. Głęboko w głowę zapadła mi wypowiedź pewnego, tak na oko osiedziemsięciokilkuletniego staruszka, cyt.: „Cieszę się, że Wy możecie sobie postrzelać, jak chcecie, a ja już nie muszę…”
Wczorajsze spotkanie było już XIII-tą okazją do autoprezentacji licznych organizacji pozarządowych Szczecina. Swoje stoiska wystawiło ich ponad 150. Stworzyło to olbrzymi przekrój ludzkich pasji i zainteresowań. Każdy myślący o jakiej formie samorealizacji mógł znaleźć coś dla siebie – czy to w Stowarzyszeniu Pomocy Królikom, czy wśród Naparzaczy Kawy, czy też biegających z bronią z STS. Tu jest pełna lista prezentujących się organizacji. A tu można się zapoznać z całą imprezą
KK